jak odróżnić pasożyty od IBD?

Posłuchaj…

 

lub przeczytaj:

Będzie to jeden z najkrótszych naszych wpisów 😇:

Odpowiemy bez zastanowienia na tytułowe pytanie: że to nie jest proste! Tym bardziej, że często kłopoty jelitowe i nieprawidłowa mikrobiota niejako zachęca pasożyty do zasiedlania, ponieważ nie potrafi złoczyńców namierzyć, odróżnić i z nimi walczyć. Podawane leki IPP, tak przydatnie nazwane „osłonowymi” (tzw „…-logi”) obniżają kwasowość żołądka, a bakterie, wirusy czy pasożyty mają ułatwioną ścieżkę aklimatyzacji, ponieważ nie są niszczone przez odpowiednio wysoko kwaśne środowisko.

Wspólnym mianownikiem są:

  • bóle brzucha
  • jego bolesność
  • czasowa niechęć do jedzenia
  • śluzowaty kał
  • mdłości
  • koprofagia
  • pojawiająca się apatia
  • nieatrakcyjny wygląd okrywy włosowej
  • słabe wyniki krwi

Częściej w chorobach pasożytniczych układu pokarmowego

  • jest widoczna powtarzalność co kilka miesięcy albo
  • ekstremalna cykliczność; co 7-10-14 dni
  • objawy są NIE związane ze zmianą jedzenia
  • pojedyncza qpa jest podzielona na część stałą i luźną
  • bywają widoczne w kale ich jaja lub osobniki
  • szczupłość
  • anemia (niskie erytrocyty)
  • niedożywienie (niskie globuliny)
  • wymioty, mdłości
  • czkawka
  • swędzenie nie związane z pokrzywką czy alergią
  • podanie gorzkich ziół powoduje ewidentną reakcję
  • skurcze a nie długi ból
  • bolesny przy ucisku brzuch jak balon
  • wysokie eozynofile (EOS↑), zaburzenie monocytarne (MONO↑), lekko podniesione leukocyty na początku zakażenia, a kolejno obniżenie białych płytek
  • kłopoty ze strony pęcherzyka żółciowego i/lub trzustki (lamblia), ale bez fazy ostrej (pojawia się i znika), która ewentualnie jest zdarzeniowa; związana ze zjedzeniem czegoś ewidentnie obciążeniowym dla trzustki
  • i zburzenia pracy narządów emulgujacych tłuszcze, czyli →”złota trójca” (trzustka, pęcherzyk żółciowy, rzadziej i raczej towarzysząco- wątroba)
  • zapalenie stawów
  • temperatura
  • ciągłe pożądanie jedzenia

Powyższe objawy występują wymiennie, są różne dla różnych „sublokatorów” i odporności układu pokarmowego zwierzaka.  Mało tego, czasami te charakterystyczne dolegliwości dla danego robaka, nie występują prawie ogóle u żywiciela 😳, co oznacza nie tyle ich totalny brak, a umiejętność zarządzania ilością „przyjmowanych gości” = o właściwych reakcjach immunologicznych. Tym samym, staje się to najbardziej pożądaną sytuacją, ponieważ nie ma fizycznej możliwości uniknięcia kontaktu z pasożytami- więcej w tym temacie →odrobaczanie kontra …