sylwester! fajerwerki! burza

Posłuchaj…

 

lub przeczytaj:

Temat aktualny cały rok, ponieważ takie psiaki boją się nie tylko wystrzałów w Nowy Rok, ale także grzmotów burzowych, piorunów oraz wszelkiego-złego, głośnego i nieprzewidywalnego.

A jak reaguje Twój sierściuch?

Bez względu, jak to opiszesz Drogi PetLover’ze, to z pewnością jest to przerażające. A jeśli ten wpis czytasz, to znaczy że jesteś empatyczny i pewnie równie przerażony, bo bezsilny. My natomiast postaramy się Wam pomóc. A zaczniemy od tego, że nie będziemy popisywać się listą objawów stresu u Twojego Pupila, bo Ty najlepiej je znasz, prawda? i przejdziemy ekspresowo do sedna, jak ta błyskawica, podpowiadając

jak pokonać strach u psa / kota

praca z dźwiękiem

• ponieważ to głównie nadwrażliwość właśnie dźwiękowa, dlatego warto zwierzaka zaznajamiać z nim (internet jest dobrym ich źródłem). Podkreślamy: ZAZNAJAMIAĆ, czyli jest to proces.
• Zaczynamy od tła, wręcz niezauważalnego. Kolejnego dnia rozpoczynamy od takiej samej głośności lekko podgłaśniając – zawsze do momentu komfortu odbiorcy. Pracujemy tak przez tyle dni, na ile jest to konieczne.
• W tym samym czasie zawsze jesteśmy obecni, realizujemy swoje obowiązki, jemy, podajemy pokarm naszemu Pupilowi, bawimy się z nim – funkcjonujemy jakby nic nadzwyczajnego się nie działo.
• BŁĄD to: nadmierna atencja, głaskanie i przytulanie, podawani smaczków na odwrócenie uwagi, które są nagrodą za niewłaściwy stan umysłu. Mamy być neutralni, co nie znaczy lekceważący, ponieważ gdy pojawi się objaw niepokoju ze strony psa lub kota, tonujemy dźwięk.
• To zwierzęca edukacja i musimy wiedzieć, że jeden będzie szybciej się uczył, a drugi wolniej. I my jesteśmy nauczycielami, a najlepsi są Ci, którzy są spokojni, cierpliwi i życzliwi dla swojego ucznia.
• Czasem włączanie muzyki, radia, czy nawet wiadomości na wybranym przez siebie programie, do czego zwierzątko jest przyzwyczajone – stanowi rodzaj kakofonii, która zaburzy ostrość burzy czy fajerwerków (tylko uważajmy też z głośnością tego tła)
• Jeśli umiemy (stosujemy to na codzień) psiaka masować, głaskać by przynosiło mu to relaks i błogość – zastosujmy to podczas terapii dźwiękowej.

pasy T-touch

• można zakupić/wypożyczyć od kogoś/ wykonać samemu z szerokiego bandaża lub apaszki taki pas.
• Ważne, by nie zawiązywać mocno, ale by przylegało do ciała i wiązanie nie znajdowało się w miejscu, gdzie pupila mogłoby uciskać przy swobodnej jego pozycji
• czasem rodzajem takiego pasa może być przykrycie kocem, stworzenie bezpiecznej norki

zapachy

• zastosowanie olejków eterycznych (nie zapachowych!), które psiak/kociak sam sobie wybierze, zaakceptuje i będzie ten zapach dla niego atrakcyjny (a nie dla nas). Może być nim: róża damasceńska lub geranium (różane), kocimiętka, lawenda, goździk, laur.
• znoszone podkoszulki, ubrane już skarpetki opiekuna są najlepsiejszym zapachem świata, więc dzielmy się nim z naszym sierściuchem uwielbiającym nas i nasz indywidualny odorek.
• feromony, które podobno przenoszą w świat szczenięctwa lub ruji – można zakupić i spróbować podszeptu innej rzeczywistości.

olejek CBD

• nie boimy się, ale by był skuteczny należy wybrać ten z efektem entourage, gdzie właściwe uwalnianie i współpraca substancji nie zaistnieje gdy: olejek CBD powstał z izolatu (wtedy nie jest olejkiem full spectrum) oraz kiedy został zmieszany z olejem zwierzęcym. No i oczywiście nie podajemy do zjedzenia, ale
• na śluzówkę (dziąsła od zewnątrz, by nie było możliwości zlizania, są najodpowiedniejszym miejscem), nie podajemy 15 minut przed/po jedzenia i raczej unikamy picia.
• musimy dostosować tylko ilość do wagi naszego Pupila i przygotowujemy się do tego najlepiej 4 dni przed w przypadku sylwestra (i kontynuujemy prze kolejny dzień, kiedy jeszcze ludziska pozbywają się swojego arsenału)
• gdy mamy do czynienia z burzą, to przynajmniej 40 min przed jej nadejściem (niskie ciśnienie, nienaturalna siła wiatru lub cisza, którą pogłębia brak śpiewu ptaków lub pierwsze sygnały wysyłane przez naszego zwierzaka)
• nie oszczędzajmy, bo podanie ma nie być suplementem, ale pomocą doraźną
• zawsze namawiamy do wcześniejszych testów – oszczędzi to nam stresu związanego z pierwszym kontaktem z olejkiem CBD. A nasz stres przelewa się na naszego Pupila, który zaczyna się denerwować i za siebie i za nas, czego oczywiście nie chcemy.
• dawki proponowane poniżej są sugerowane, a nie obowiązkowe
• 💥 Sylwester. 2 dni przed na noc 25 mg/15 kg, 1 dzień przed na noc i na dzień  po 25 mg, 31.grudnia rano 25 mg/15 kg m.c. i około godziny 16tej 50 mg/15 kg m.c.
• ⚡️ burza. Podajemy gdy jeszcze nie ma wyładowań, o czym pisaliśmy powyżej↑, podajemy 60 mg/15 kg m.c.
• Pamiętajmy, że dawki są orientacyjne i należy wcześniej przeprowadzić test, nie łączyć z lekami uspokajającymi, obserwować Pupila, który będzie wydawał się śpiący, jakby potrzebował odpoczynku, często kładzie się w ulubionych swoich bezpiecznych miejscach, wśród zabawek-pluszaków, pojawia się chęć zakopania w kocykach. Można go przykryć czymś co lubi lub należy do nas. Jednak zawsze zwierzątko powinno mieć ochotę na spacer (czyli to, co jest atrakcją), mieć oczy obserwujące ale tendencją do szybkiego przymknięcia, powinno normalnie i bez tendencji do objadania spożywać posiłki, ale reakcje na podniety słowne (typu: idziemy? co to?) są stępione. Dajemy mu spokój, nie zachęcamy do zabaw, możemy włączyć muzykę i funkcjonować normalnie w domu.
• Uwaga na terpentoidy zawarte w olejku CBD. Są one niezwykle istotne i odpowiadają za zapach produktu, ale są drażniące dla układu pokarmowego, więc w przypadku jelita wrażliwego, nietolerancji, refluksu należy podawać doodbytniczo lub ostatecznie do ucha zewnętrznego. Ten ostatni sposób jest narażony na słabsze działanie CBD, ale skuteczne ze względu na dość silne unaczynienie.
• więcej o olejku CBD piszemy →tu:  o zastosowaniu, →obliczaniu %/mg/krople, co warto wiedzieć mając Pupila, jak nie dać się wkręcać w marketing, zachować rozsądek, dokonać własnej decyzji.

Odsyłamy do ciekawego zewnętrznego wpisu→ tu jak reagować, nie popełniać błędów i zachować się tym trudnym czasie.

---