
Jedzenie suche, suszone, liofilizowane
Wszystkie te wersje pożywienia mają jedną wspólną cechę: są pozbawione wody, która odpowiada za rozwój bakterii, sprzyjając psuciu się żywności, zmniejszając objętość i wagę 4krotnie. To oczywiście bezpieczna forma karmienia, nie pozbawiona masy wad, szczególnie akcentujemy ekstruzję. W 70% właśnie taka karma (poza puszkami) na polskim rynku sprzedaje się najszerzej. Ale! Gdyby były te procesy idealne, czyż nie kupowalibyśmy dla siebie takiej wygodnej wersji obiadu polanego smakowitym sosem ?
Jednak bezwzględnie nigdy nie zapominajmy o ich zawartości i czytajmy (tu jak to robić←) obowiązkowo SKŁAD i wybierzmy spośród poniższych rodzaj dehydratacji, czyli pozbywania się wody z produktu. Przyjrzyjmy się również która z nich (na zdjęciach poniżej) najbardziej przemawia do nas jakościowo. Zamieszczamy tu krótki opis procesów celowo zachowując chronologię, rozpoczynając od najmniej wartościowej:
Suche = ekstrudowane
Proces ekstruzji (o nim więcej← ) jest wyjątkowy, bo takiego ekstra miksowania, wysokiego ciśnienia i temperatury nie wytrzyma żadna bakteria, czy grzyb. Brzmi fantastycznie do momentu, gdy nie zadamy sobie pytania o możliwość przetrwania wartości odżywczych: białek, enzymów, witamin, przeciwutleniaczy, i innych związków funkcyjnych – nie mają szans!!!
Pieczone
= wypiekane przeważnie w 160-180ºC. W takim przedziale faktycznie nie przetrwają wrażliwe na ciepło witaminy i czułe substancje należące do grupy przeciwutleniaczy. Tylko pewna część substancji enzymatycznych oraz białka pozostają.
Tłoczone (na zimno?)
ta nazwa jest myląca, bo to nie dokładnie wysuszony wytłok jak z wyciskarki wolnoobrotowej, przypomina to raczej mielenie maku ze stałą temperaturą ogrzewania zawartości do 45ºC, ale naturalnie występujące ciśnienie przesuwającego się surowca, podnosi temperaturę do 85º, która stanowi o bezpieczeństwie bakteriologicznym.
Suszone
można porównać do wędzenia, tylko bez dymu; czyli zabieg długotrwały i nietani, szczególnie gdy producent zwraca uwagę by karma się nie zwęgliła. Często nadużywane jest równoczesne pojęcie „w niskiej temperaturze”, i gdy na etykiecie nie jest napisane jaka to „niska temperatura”, należy przyjąć minimum 180ºC, czyli znaczy że jest:
Liofilizowane
to suszenie głęboko zamrożonego produktu. Absolutnie najlepszy sposób pozbywania się wody z produktu. Wszystkie wartości odżywcze, smakowe, zapachowe oraz molekularne zostają zachowane. Więcej o kosmicznych liofilizatach i liofilizacji piszemy na blogu. Proces bardzo drogi, niezwykle rzadko stosowany w karmach zwierzęcych.
Karma sucha/ekstrudowana a tłoczona
Porównanie wszystkich karm- ranking

karma tłoczona ↑
karma pieczona↑
karma suszona↑