MONODIETA
posłuchaj 🎧
lub przeczytaj 👓
Przeważnie decydujemy się na jeden rodzaj karmy i podajemy ją przez całe życie naszego pupila. Mówiąc krótko – stosujemy monodietę. Jest to zrozumiałe ze względu na wygodę i poczucie bezpieczeństwa, że nic naszemu kotu/psu nie dolega, więc po co mamy ryzykować zmiany? Zdywersyfikujmy takie podejście pytaniem:
czy my, jedząc całe życie kanapki z wielozbożowym chlebem, szynką, pomidorem i popijając to sokiem jabłkowym, realizujemy wszystkie nasze potrzeby żywieniowe?
Wraz z wiekiem, stylem życia, ułomnościami zdrowotnymi – powinno się bieżąco rewidować jedzenie nie tylko nasze, ale także naszego pupila. Udział aminokwasów jest różny dla różnych rodzajów mięs, typy zbóż oraz gatunki warzyw zawierają witaminy w zmiennych proporcjach. Mikroelementy, mimo że mówimy tu o poziomach „mini”- są one niezbędne, a ich występowanie jest odmienne w zależności od rodzaju posiłku. Podsumowując:
dieta musi być RÓŻNORODNA.
To zadanie łatwe nie jest, ale radzimy go maksymalnie uprościć, czyli nasz pupil powinien:
- jeść to, co smakuje (organizm odrzuca smakowo, co mu nie służy – patrz→ zoofarmakognozja),
- żonglować rodzajami białek zwierzęcych (nie dla pozornie bezpiecznej →diety monobiałkowej) i dywersyfikować źródła węglowodanów oraz witamin
- zwracać uwagę na →skład podawanych posiłków
- unikać przetworzenia i sztuczności,
- pamiętać, że ilość rzadko idzie w parze z jakością,
- realizować potrzeby żywieniowe w zgodzie z niedomaganiami →psiego lub →kociego organizmu.