prawidłowe narzędzia żywieniowe

Chyba zaczniemy ten wpis od rewelacji, czyli że takowych nie ma, a w drugiej kolejności, że tym prawidłowym i jedynym narzędziem żywieniowym jest świadomość:

KARMIENIE PSA/KOTA PRZETWORZONYM JEDZENIEM JEST NIEPOROZUMIENIEM, 

zagraża naszym Pupilom. Dodajmy także brak naszej wiedzy w zakresie tej ławicy śmieciowego jedzenia poddawanego niebywałym obróbkom technologicznym. Gdyby chrupki były takie zdrowe, my byśmy je także mogli kupować na kilogramy i polewać dla smaku sosami, czyż nie? Puszki sami jadamy sporadycznie, bo wiemy że nie są zdrowe. A takie jedzenie serwujemy naszym psim i kocim domownikom, których ani zęby ani układ pokarmowy nie jest do tego typu pokarmów dostosowany.

ANI LEKI, ANI SUPLEMENTY NIE ZASTĄPIĄ PRAWDZIWEGO ZAPOTRZEBOWANIA ORGANIZMU
suplementy są tylko wsparciem, a w przypadku leków często odpowiadają za maskowanie objawów choroby

OGRANICZENIE WĘGLOWODANÓW I PRZESUNIĘCIE ICH SIŁY KALORYCZNEJ WINNO PRZYPAŚĆ NA NIEPRZETWORZONE TŁUSZCZE
bo to one są wsparciem przeciwzapalnym i regulującym odpowiedzi hormonalne. W nowoczesnej dietetyce pojawia się termin isoenergia, czyli koncentracja i zarządzanie energią z jedzenia; gdzie przetworzenie oraz węglowodany wypadają fatalnie, ponieważ szybko pojawia się głód i trzeba znowu dostarczyć kolejne kalorie.

PRZEKARMIANIE PROWADZI DO KATASTROFY
obciąża jelita, doprowadza do ich przepracowania i przesiąkliwości, nie daje czasu wątrobie na regenerację. Dlatego nawet →naddatek białka zwierzęcego może być fatalny.

NIEPRZETWORZONE JEDZENIE JEST PRZESZŁOŚCIĄ I IM WCZEŚNIEJ SIĘ OBUDZIMY, TYM SZYBCIEJ DAJEMY NASZYM PUPILOM SZANSĘ NA ZDROWIE I DŁUŻSZE ŻYCIE
to niewiarygodne, jak u nas w Polsce niewiele się o tym mówi, nawet zoodietetycy potrafią zalecać karmy i puszki w schorzeniach, gdzie świat wyraźnie dostrzega to tsunami fałszywych przekonań co do karm gotowych. A my tu, w naszym słowiańskim grajdołku nadal cieszymy się z tego, co „na zachodzie” jest passe

POKARM RAW (surowy) TAKŻE TEN BARF (wilczy, wybitnie mięsny) ORAZ GOTOWANY, MROŻONY, LIOFILIZOWANY, KISZONY  = JEDZENIE NIEPRZETWORZONE
doprowadza do wyzdrowienia metabolicznego, ono odbudowuje organizm, tkanki, komórki, pozwala oddychać mitochondriom. To tak zwane jedzenie terapeutyczne, i jak akzda terapia winno mieć swój koniec- czyli →rotujemy pokarmy.

KAŻDY MOŻE POPEŁNIAĆ BŁĘDY i NIKT NIE JEST IDEALNY, ALE WYSTARCZY SIĘ PRZESTAĆ BAĆ
bo choroby nie biorą się z błędów (można je naprawić, skorygować, więcej poczytać i obserwować swojego Pupila), ale z lenistwa i strachu, które przerzucamy na koncerny produkujące marne i niejednokrotnie szkodliwe jedzenie (poczytajmy sobie strony z pozwami zbiorowymi, gdy firma pisze „przepraszamy, niedopatrzenie, postaramy by takie błędy się nie zdarzały”) więcej na →lista wstydu

Polecamy w kontekście tych narzędzi żywieniowych przeczytać, zastanowić się. Wiedzy jest mnóstwo, nie tylko na Akademii Pets’Diet. Fakt, bywa trudno dostępna, skryta. Uważajmy na tę sponsorowaną, nawet w badaniach, ponieważ i one czasem są czystym marketingiem opakowanym w papierek naukowy – obowiązkiem badacza jest ujawnić sponsora (zawsze info na końcu, drobnym druczkiem), a o tym pisaliśmy →tu .

fejki i bzdury w PETmarketingu
od czego zacząć
jak unikać błędów żywieniowych
z jakim jedzeniem mamy do czynienia na rynku
kierunek, nowa szansa i jak wybrać